Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa pracuje nad projektem ustawy, który z dniem 1 stycznia 2017 roku ma przekształcić współużytkowanie wieczyste gruntów przeznaczone na cele mieszkalne związane z prawem odrębnej własności we współwłasność tych gruntów. Oznacza to, że, jeśli ustawa wejdzie w życie, właściciele lokali mieszkalnych w budynkach z użytkowaniem wieczystym staną się współwłaścicielami gruntów. Nowelizacja nie obejmie gruntów niezabudowanych i gruntów zabudowanych domami jednorodzinnymi, a jedynie budynki, w których wybudowano choć jeden lokal, za który obowiązuje stawka opłaty za nieruchomości na cele mieszkaniowe, czyli większość wielorodzinnych budynków mieszkalnych.
Opłaty
Czy to oznacza, że właściciele lokali, którzy dotychczas płacili opłaty za użytkowanie wieczyste gruntu, nie będą już od nowego roku płacili tych opłat? Niestety nie. Będą płacili w tej samej wysokości jeszcze przez 20 lat tzw. opłatę przekształceniową.
Waloryzacja
Waloryzacja opłaty będzie przebiegała na podstawie art. 4 nowelizacji i art. 5 ustawy o gospodarce nieruchomościami, a nie rozdziału 8 ustawy o gospodarce nieruchomościami. Będzie zatem prosta waloryzacja na podstawie corocznie ogłaszanego wskaźnika cen nieruchomości, stosowana nie częściej niż 5 lat. Właściciele lokali nie będą musieli zatem przechodzić przez długotrwały proces aktualizacji opłaty od użytkowania wieczystego, w którym dostawali wypowiedzenie dotychczasowej opłaty w oparciu o operat szacunkowy opracowany dla każdorazowej nieruchomości. Dotychczas nowa cena nieruchomości okazywała się nierzadko znacznie wyższa od dotychczasowej. Dotychczasowe przepisy powodowały olbrzymie koszty (rzeczoznawcy, liczne skargi do kolegiów odwoławczych i sądów), a także powodowały niebywały stres i niesprawiedliwości dla mieszkańców, a także sytuacje, w których sąsiedzi płacili różne stawki w zależności, czy zaskarżyli wypowiedzenie, czy nie.
Obecne przepisy o przekształceniu
Obecnie właściciele lokali mogą przekształcić użytkowanie wieczyste we własność, ale nie przebiega to automatycznie i wymaga to jednomyślności wszystkich właścicieli na nieruchomości albo w braku jednomyślności wyrażenia zgody przez sąd. Właściciele obawiają się w szczególności dużych kosztów przekształcenia. Stąd niewiele budynków zostało w ten sposób przekształconych.
Stan prac legislacyjnych (na dzień sporz. artykułu, 17.09.2016)
Projekt ustawy z dnia 11 sierpnia 2016 roku(zobacz projekt) znajduje się dopiero na etapie konsultacji publicznych. Po rozpatrzeniu opinii organizacji społecznych i pracach w komitetach i komisjach Rady Ministrów zostanie najprawdopodobniej opracowany ostateczny projekt, który trafi do Sejmu. Czasu do końca roku nie zostało zbyt wiele, jednakże nowelizacja porządkuje jedynie stan prawny nieruchomości mieszkalnych i nie zmniejszy do 2036 roku dochodów gmin. A zatem nie wymaga długiego vacatio legis oraz może zostać uchwalona i podpisana przez Prezydenta nawet tuż przed końcem roku.
Zobacz komentarze (2)
Te opłaty są wszędzie i nawet kuriozalne, musimy za każdy dokument płacić.
mam nadzieję, że czynsz w mieszkaniach komunalnych dla najmniej zarabiających, którym taki lokal po wejściu w życie ustawy będzie przysługiwał, nie będzie stanowił prawie 50% ich dochodów, jak jest obecnie.Moi znajomi mieszkali na 48 m kw i płacili za lokal 1300 zł. Rodzice i ucząca się córka (niepełnoletnia). Rodzice - najniższa krajowa. !!! Dochód jednego rodzica pochłaniał ogólnie mówiąc czynsz za mieszkanie wraz z opłatami przyległymi (fundusz rem., woda, CO) a dochód drugiego : reszta opłat czyli energia, gaz, telefon, TV. Na jedzenie i ubranie,podręczniki, bilety, leki już w zasadzie nie starczało. Jak żyć w tym zasranym kraju ? i dlaczego żeby płacić niewiele mniejszy czynsz radzono im, żeby zamienili mieszkanie na mniejsze, czyli 5-6 m kw powierzchni mieszkalnej na osobe czyli pokój ok 18 m kw, dla rodziców i dziewczynki w klasie maturalnej. Czy to jest normalne ??? w którym wieku my żyjemy ? Tylko w XVIII/XIX w. ludzie mieli mieszkania po 100-120 m kw. a nie takie klity jak teraz. Tych co nie mają pieniędzy rząd najlepiej wysłałby pod namiot. Praca do śmierci, mieszkanie w namiocie a żyć chyba z przyzwyczajenia, bo ogrom społeczeństwa żyje na skraju ubóstwa, tylko się tego nie pokazuje w TV, bo wygodniej i ładniej prezentują się rodziny zamożne w swych wielkich apartamentach i penthousach. Zanim cokolwiek zrobią, niech najpierw zapewnią szarym ludziom możliwość godziwych zarobków za ich ciężką pracę. Zanim każą rodzić niepełnosprawne dzieci niech zapewnią ich opiekunom godny byt i fundusze na wieloletnią rehabilitację i leczenie. a dopiero potem podejmują decyzję za innych sami umywając ręce.